Teatr czy kino? To pytanie w rodzaju: które święta są ważniejsze: Bożego Narodzenia czy Wielkanocne? No cóż, to dylemat, którego nikt nie jest w stanie rozstrzygnąć. Każdy ma przecież swoje preferencje i upodobania w tym zakresie, więc tym samym jedni uznają wyższość kina nad teatrem, a inni z kolei przedkładają teatr ponad kino. Nie pozostaje zatem nic innego jak tylko rozważyć, dlaczego teatr jest lepszy od kina.

Dlaczego teatr lepszy od kina?

dlaczego teatr jest lepszy od kinaNajlepiej byłoby o to zapytać wprost osoby, które tak twierdzą i mielibyśmy gotową odpowiedź. Skoro jednak nie mamy nikogo takiego na podorędziu, spróbujmy zatem sami zgłębić to zagadnienie. Przede wszystkim, nie można kategorycznie powiedzieć, dlaczego teatr jest lepszy od kina, ponieważ jest to subiektywne stwierdzenie. Skoro jednak już założyliśmy, że tak jest w istocie, przyjrzyjmy się bliżej tej kwestii. Po pierwsze, teatr to sztuka wysoka i co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. W związku z tym nie jest przeznaczona dla każdego. Zresztą bez najmniejszego problemu znaleźlibyśmy gros osób, które nigdy w życiu nie były w teatrze, albo też gościły w takim miejscu raz czy dwa razy. Prawdą jest, że jeśli ktoś nie był w teatrze jako uczeń to później już może tam po prostu nigdy nie trafić. Brzmi to trochę nieprawdopodobnie, ale tak często przecież bywa.

Po drugie, kino i teatr to dwa różne rodzaje sztuki. Ale tego nie trzeba chyba nikomu jakoś specjalnie tłumaczyć, bo to wszyscy chyba doskonale wiedzą. W kinie wyświetlany film za każdym razem jest jednakowy, natomiast w teatrze tak już nie jest. Można zobaczyć dajmy na to trzy razy to samo przedstawienie i za każdym razem będzie ono nieco inne. Wszystko bowiem zależy od tego, w jakiej dyspozycji są aktorzy czy jak reaguje publiczność. Nawiasem mówiąc, publiczność może ponieść spektakl, jak i go zupełnie rozłożyć. Z całą pewnością opowiedzieliby nam o tym dosyć dokładnie sami aktorzy, bo kto jak kto, ale oni mają przecież różne doświadczenia z publicznością. Po trzecie, w teatrze widz jest twarzą twarz z aktorem i to jest niesamowite. Pod tym względem kino ustępuje.

Na co do teatru?

Z całą pewnością nie chodzi nam w niniejszym artykule o to, aby zniechęcić kogoś do kina i tym samym postawić na piedestale sztukę teatralną. Nic z tych rzeczy. Każdy ma swoje upodobania i niech tak już zostanie. Gdyby wszystkim podobały się takie same rzeczy, świat byłby po prostu nudny. A tak jest przynajmniej kolorowo.

A na jakie sztuki chodzić do teatru? O, w tej materii też nie pomożemy, bo niech każdy idzie na taką, na jaką chce. Czasami dobrze jest obejrzeć lekką komedię, a czasami człowiek potrzebuje czegoś poważniejszego. Ważne jest to, że ludzie chcą chodzić do teatru i chodzą. Ileż razy zdarza się tak, że zamierzamy wybrać się na dany spektakl, a tu okazuje się, że nie ma po prostu już biletów.